Jeżeli urodziłeś się w Polsce masz mniejsze lub większe rozeznanie na tematy polityczne. Nawet jeżeli ich nienawidzisz i chcesz odciąć się od nich wszelkimi możliwymi sposobami nie ma szans abyś nie przesiąknął starymi przyzwyczajeniami. Co najlepsze, nie okazujesz ich kiedy żyjesz w kraju, ale kiedy wyjeżdżasz gdziekolwiek za granicę. Jest dla ciebie szokiem, że normalny zjadasz chleba nie ma pojęcia o najbardziej podstawowych sprawach albo niewiele osób chciałaby rozmawiać z Tobą na takie tematy. W Polsce uważamy, że to władza powinna nam służyć więc należy monitorować każdą najdrobniejszą ustawę, przebieg działania danych partii i kontrolować pracę premiera. W końcu dostają o wiele więcej pieniędzy i mają tytuł władzy. To teraz sprawa obywateli aby dopilnować czy każdy dobrze pełni swoje obowiązki. W teorii sądzimy, że jeden głos się nie liczy a w praktyce to właśnie my zorganizowaliśmy protest przeciwko przyjmowaniu uchodźców, którzy z utrapieniem nie mają nic wspólnego. Złodziejom paszportów i islamskiej indoktrynacji sprzeciwiło się ponad 10 000 obywateli i ostatecznie wpłynęli oni na decyzję rządu.
Jeżeli porównamy średnią wiedzę obywatela Polskiego oraz kogokolwiek z krajów Europy Zachodniej zauważymy ogromne różnice. Tematy polityczne są dla klas wyższych, ludzi, którzy albo siedzą w polityce, albo są na wysokiej pozycji zawodowej. KAŻDY jeden Polak potrafi określić swoje preferencje odnośnie aktualnego rządu i nie potrzebuje do tego wyższego stopnia społecznego, czy też jakiejkolwiek specjalizacji. To zaś czyni nas narodem dość niebezpiecznym ponieważ uparcie mijamy się ze słuchaniem władz, ślepemu podporządkowaniu się, czy działaniem wbrew własnym ideałom.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgeD3lAk7JSmnL7f6UCkD_Nghx9ThmSceOin31N4O3FnK2_W6x7U3F6xAknYyfidv0dMxkXypz0J7Z8wUZIlDv4Zed1kMauN5pXKO1FesD5glRwj20LiP78EPP7DV13ZWs4_bCkBWmFBek4/s400/szachownica.jpg)
2. Nie posiadamy poczucia winy za coś czego nie popełniliśmy
Przez Europę przeszły fale kolonizacji, niewolnictwa, walk, przemocy, powoływanie się na wątpliwą wiarę w celu wzbogaceniu się wyższych warstw społecznych, palenie czarownic...
Jednak Polska zawsze miała swoje zdanie w danym temacie. Kwestię religii rozwiązało się w sposób pokojowy. Muzułmanin mógł być muzułmaninem, żyd żydem, protestant protestantem a katolik katolikiem. Pełna tolerancja, żadnego przelewu krwi. Broniliśmy wręcz ludzi zamieszkujących na naszej ziemi (np. żydów podczas II wojny światowej) a nie wysyłaliśmy ich do obozów koncentracyjnych jak robili to Francuzi. Mamy 2017 rok a procent ludzi ochrzczonych nadal jest bardzo wysoki (powyżej 85,5%). Nigdy nie rozpoczęliśmy żadnej wojny, nie mamy więc powodu aby odkupić swoje winy innym państwom. To samo dotyczy niewolnictwa. Nie uznawaliśmy takiej formy handlu za zbytnio humanitarną i nawet podczas pobytu na nieznanych lądach bardzo często łączyliśmy się z powstańcami, którzy chcieli mieć prawo do własnego lądu, dawaliśmy im pełne obywatelstwo i możliwość handlu pomiędzy narodami. Było to dość niezwykłe w porównaniu do morderstw, gwałtów, porywania ludzi i zmuszania ich do niewoli ze specjalnie wyrobioną ideologią, że im ciemniejsza skóra tym mniejsza wartość człowieka. Teraz wizerunek białego człowieka demonizuje się poprzez liczne zbrodnie na tle rasowym , ale fakt faktem, że nam w tym temacie NIE MOŻNA NICZEGO ZARZUCIĆ. Nie będziemy więc kierować się poczuciem winy, którego nie mamy i dać demolować swój własny kraj w duchy rekompensaty za dawne zbrodnie. Nikt nie dostanie miesięcznej pensji za sam fakt bycia innej narodowości. Już prędzej Polacy zorganizują się tak aby całkowicie zlikwidować social niż wpuścić bandę darmozjadów, którzy będą powodować problemy z prawem. Chcesz tu być? Zarabiaj jak my, ucz się jak my, pracuj jak my, nie sprawiaj kłopotów społeczeństwu a każdy obdaruje Cię szacunkiem. To nie jest rasizm a rozsądek a nam nie można niczego zarzucić.
3. Na upartych nie ma mocnych
Jak Polak coś wie to się tego trzyma. Mamy cały świat dookoła nas, który uczy nas jak pewne ekstremy mogą wpływać na politykę innych państw. Jesteśmy strażnikiem, który decyduje co przejdzie a co nie. Nie dopuściliśmy do tego aby źle rozumiane zasady chrześcijaństwa odebrały życie ludziom więc powiedzieliśmy swoje zdanie. Komunizm też niespecjalnie był nam w smak więc zablokowaliśmy rozpowszechnianie się tej ideologii na zachód, z nazizmem było podobnie. To właśnie nasz upór sprawił, że Hitler wykorzystał wszystkie swoje dostępne środki aby zaatakować jedno, już i tak mocno osłabione państwo. Nawet w trakcie upadku potrafiliśmy uratować dupy naszym sojusznikom, którzy w teorii mieli ratować nas :)
Nawet jeżeli groziło to rozbiorem, Polacy po prostu nie dali sobie wmówić, że od teraz znikają z mapy. Dało rady podnieść się z kolan I, II i III raz więc wniosek jest prosty.. nas nie da się pokonać, jedynie uśpić. Takie państwo jak Polska jest bardzo poważnym zagrożeniem dla obecnej ideologii NWO (New World Order) i wyraźnie daje znać, że nie zamierza go realizować wraz z Unią Europejską a tym bardziej nie dopuści do tego aby owoce przeszły na inne państwa o czym mówi głośno i otwarcie.
4. Historia kołem się toczy
Szanujemy swoją historię, potrafimy wyciągać z niej wnioski i zastosować w praktyce lekcje, które nam daje. Nasz kraj przeżył około 100 ataków zbrojnych w tym wojen i bitew. Umiejętność bronienia siebie i innych mamy wypracowaną do perfekcji a z drugiej strony widzimy, że Ci którzy kiedyś rozpoczęli konflikt prędzej czy później źle kończą. Nie widzimy więc sensu zarabiania na nieszczęściu innych. Potrafimy zauważyć pewne podobieństwa i przewidzieć skutki, które miały miejsce i dopasować je do obecnej sytuacji politycznej. Dlatego wiemy kiedy powiedzieć NIE i trwać w swojej decyzjii
5. Nigdy nie dajemy o sobie znać jako ofiary
Kiedy niewolnictwo okazało się jednak złym pomysłem przywilej dostała ludność pochodzenia afrykańskiego jednak nazwa naszej rasy nie bez powodu w tłumaczeniu brzmi podobnie jak "niewolnik", to bowiem stąd zabierani byli pierwsi słudzy, ale żaden szanujący się Słowianin nie da o tym znać. Nie uzyskaliśmy nawet zadowalającej rekompensaty za wojny, wyniszczone dziedzictwo kulturowe, sztukę, mitologię i dawne wierzenia. Obecnie więcej wiadomo o wymarłych cywilizcjach niż o obecnej słowiańskiej kulturze. Powód jest prosty - swoje problemy rozwiązujemy sami, nie liczymy na litość, cudowne zmiłowanie się oprawców, nie robimy transparentów pokazujących jak bardzo specjalnie traktowani musimy być. Było - > minęło. Teraz trzeba pracować, odbudować co się tylko da i ruszyć dalej. Mamy dzięki temu narodową dumę co uniemożliwia nam wyrzucenie jakiejkolwiek chwili słabości w międzynarodowych negocjacjach. Gdybyśmy to zrobili z samych opłat powojennych zapewne nasza technologia rozwinęłaby się na miarę XXIII wieku w zaledwie 100 lat.